Hiddink: Chelsea to już nie elita

- To nie jest mała robótka. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, ale potrzebna jest analiza mocnych punktów, słabych punktów i odpowiednie przebudowywanie składu. Powtarzam: to nie będzie prosta robota - ocenił.

- Nie chcę wchodzić zbyt głęboko w szczegóły, bo jestem tu tylko na pewien okres przejściowy - dodał menedżer, który w grudniu awaryjnie zastąpił Jose Mourinho.

Hiddink przyznał jednocześnie, że dystans między The Blues a topowymi firmami znacznie ostatnio wzrósł:

- Jeśli spojrzycie na potencjały Barcelony czy Bayernu, jest ogromny - stwierdził.

- Mam mówić szczerze? Poparzcie na PSG. Mają nie tylko mocną "jedenastkę", ale 15-16, może i 17 wielkich piłkarzy - dodał.

- My grając z nimi mieliśmy na ławce kilku młodzików. Nie boję się na nich stawiać, ale w dłuższej perspektywie potrzebujesz mieć też na ławce doświadczonych ludzi - zakończył.