Ibrahimović broni Mourinho. "Wyciska maksimum z tego składu"

Kibice "Czerwonych Diabłów" liczyli, że pod wodzą Mourinho ich drużyna wróci do walki o mistrzostwo Anglii. Na razie tak się nie stało - w tym sezonie problemem może być nawet awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Choć Manchester United zajmuje dopiero szóste miejsce w tabeli, to Ibrahimović broni swojego trenera.

- Mourinho wyciska absolutne maksimum z tego składu. Jeśli bylibyśmy wystarczająco dobrzy, żeby być na pierwszym miejscu w tabeli, to byśmy na nim byli - mówi Ibrahimović.

- Trener wciąż ma zwycięską mentalność. Tego się nie traci. Albo się to ma, albo nie. Nie można się tego nauczyć. Znam go bardzo dobrze, jest bardzo bezpośredni w swojej pracy. Lubi patrzeć prosto w oczy i mówić, czy jesteś g..., czy nie. W przerwie meczu z Evertonem powiedział nam, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy. Powinniśmy usłyszeć takie słowa, bo tak rzeczywiście było. Doceniam takie podejście menedżera. To Mourinho jest szefem - podejmuje decyzje i kontroluje sytuację. To działa - uważa doświadczony napastnik.

- Dla mnie rozczarowaniem będzie nawet miejsce w czwórce. Ostatni raz nie wygrałem mistrzostwa w 2012 roku, kiedy zająłem z Milanem drugie miejsce w Serie A. Wcześniej zdarzyło się to się w 2003 roku, gdy grałem jeszcze w Ajaksie. Nie jestem przyzwyczajony do takiej sytuacji - przyznaje Ibrahimović.