Ibrahimović: Nowe pokolenie nie pracuje zbyt ciężko. Sam mógłbym zarabiać w Chinach, ale wolę wyzwanie

"Ibra", mimo 35 lat na karku, w obecnym sezonie Premier League zdobył już 13 bramek w 19 występach. Wie, że jest to efekt jego starań na treningach:

- Zawsze ciężko pracuję, uwielbiam to - powiedział Szwed.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że pochodzę z tej starszej generacji piłkarzy, z pokolenia pracowitych zawodników - dodał.

- Nowe pokolenie ma, powiedziałbym, nieco łatwiej. Dzisiejsze media sprawiają, że talenty są odkrywane znacznie wcześniej, znacznie szybciej i na dużo szerszą skalę niż wówczas, gdy ja pojawiłem się w świecie profesjonalnego futbolu - ocenił.

- Ci, których spotykałem na swojej drodze, bardzo ciężko pracowali, by osiągnąć cele. Nie chcę powiedzieć, że teraz jest całkowicie inaczej, ale u nowego pokolenia nie widzę już tej samej pracowitości, jaką prezentowali starsi zawodnicy - przyznał.

- Kiedy ja zaczynam trening, lubię ciężko popracować. Ale nie po to, by ktoś powiedział "Och, zobacz, jak on zasuwa!", ale dla własnej satysfakcji - dodał.

Ibrahimović poruszył również wątek transferowy, także związany z ciężarem pracy oraz sportowych wyzwań:

- Osoba z moją pozycją mogłaby skorzystać z łatwej drogi. Pojechać za granicę, zarabiać kasę w Chinach. Ja wybrałem inaczej. Podjąłem wyzwanie. Chciałem pomóc klubowi, który od kilku lat boryka się z problemami. Jeśli uda mi się wywiązać z zadania, jakim jest przywrócenie Manchesterowi miejsca na szczycie, będę więcej niż zadowolony - zakończył.