Jan Urban: Nie będziemy za dużo mieszać

Jan Urban: Nie będziemy za dużo mieszać
asinfo
Trener Lecha mimo dobrej gry zespołu w meczu z Legią dokonał jednej zmiany niewymuszonej kontuzjami. Miejsce Lasse Nielsena na boisku zajął Paulus Arajuuri. Czy w spotkaniu z Zagłębiem znów zdecyduje się na zmiany w linii defensywnej? - Chyba nie będziemy za dużo mieszać - mówi w rozmowie z oficjalną witryną zespołu Jan Urban.


Dalsza część tekstu pod wideo
W obu rozegranych do tej pory spotkaniach na obronie zagrało trzech zawodników. To Tomasz Kędziora, Maciej Wilusz i Robert Gumny. Ewentualne zmiany w wyjściowej jedenastce nie powinny być jednak dla poznaniaków dużym problemem. - W trakcie przygotowań graliśmy ze sobą w różnych ustawieniach. Jeśli teraz też coś się zmieni to jesteśmy na to przygotowani. Graliśmy w meczach kontrolnych i wiemy jak ze sobą współpracować - zaznacza z kolei obrońca Maciej Wilusz.


Zarówno w spotkaniu z Legią jak i meczu ze Śląskiem jego partnerem do gry był 18-letni Robert Gumny. - To młody chłopak, który bardzo dobrze wszedł do zespołu. Od pierwszych meczów widać, że ma duże umiejętności i potencjał, żeby być bardzo dobrym zawodnikiem. Podobnie jak Kamil Jóźwiak jest utalentowany, ale musi pracować. Tak samo jak każdy z nas - ocenia stoper cytowany przez lechpoznan.pl.


Wilusz w okresie przygotowawczym wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie Lecha. Cały czas jednak toczy się rywalizacja o miejsce na boisku. A Wilusz musi też być przygotowany na grę na lewej obronie. - Zagrałem tam w trzech sparingach. Wiadomo jestem środkowym obrońcą, ale na każdej pozycji będę chciał dać z siebie wszystko i pomagać drużynie - mówi 27-letni piłkarz.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również