Janowicz: Groził mi koniec kariery. Nie załamałem się

Jerzy Janowicz kilkanaście miesięcy spędził na leczeniu kontuzji, nie pojawiał się na kortach i spadł w końcu do trzeciej setki w światowym rankingu tenisistów. Sam zawodnik przyznał, że niewiele brakowało, a musiałby zakończyć karierę.

- Po kontuzji kolana pojawiła się groźba, że zakończę karierę. „Odpoczywałem” prawie rok. Teraz udało się jednak wygrać challenger w Genui i powrót może być szybszy niż myślałem - stwierdził.

Janowicz w ostatnich tygodniach wreszcie zaczął grać regularnie i brać udział w turniejach tenisowych. Ostatnio odniósł jeden z większych sukcesów w swojej karierze - wygrał turniej ATP Challenger w Genui. Polak przyznał, że mimo ciężkich chwilo nigdy się nie załamał.

- Ludzie awansują, bywają wyrzuceni z pracy i albo ktoś się załamie, albo nie. Ja się nie załamałem. Chcę robić to, co robiłem wcześniej. Mam zamiar wrócić. To jest wszystko kwestia nastawienia - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".