Janowicz odpadł z Australian Open. Miłe złego początki...

Janowicz świetnie rozpoczął mecz. W dwóch pierwszych setach zanotował po jednym przełamaniu. To wystarczyło, do przejęcia inicjatywy i wygrania obu partii.

Faworyzowany Cilić przebudził się w trzecim secie. Chorwat zaczął lepiej serwować, dzięki czemu bez problemu zdobywał punkty przy własnym podaniu. Coraz bardziej korzystał też na niewymuszonych błędach Janowicza, który nie był w stanie odpowiedzieć rywalowi. Polak gładko przegrał dwa kolejne sety. Po 2,5 godzinach gry był remis.

Ledwo zaczęła się piąta partia, to Cilić prowadził już 3:0. Janowicz był pod ścianą, w dodatku wdał się w dyskusję z sędzią meczu. Nasz tenisista domagał się wyproszenia przeszkadzającego mu w grze kibica. Po tej niespodziewanej przerwie Janowicz zaczął grać lepiej, zwyciężył nawet w trzech gemach, ale to było za mało na pewnie grającego Chorwata.

Janowicz nie zakończył jeszcze występów w tegorocznym Australian Open. W deblu wystartuje z Marcinem Matkowskim.