Jarosław Jach przejechał się po Radomiaku Radom. "Nie mieli żadnego planu. To nie jest gra na Ekstraklasę"

Jarosław Jach przejechał się po Radomiaku Radom. "Nie mieli żadnego planu. To nie jest gra na Ekstraklasę"
Tomasz Folta / PressFocus
Radomiak Radom w niedzielnym meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy wygrał 1:0 z Zagłębiem Lubin. Mimo to obrońca "Miedziowych" Jarosław Jach uważa, że rywale byli zdecydowanie gorsi od jego drużyny.
Radomiak zaskoczył ekipę z Lubina po akcji, która rozpoczęła się od wrzutu z autu. Jaroslaw Jach ubolewa nie tylko nad niefrasobliwością w tej sytuacji, ale przede wszystkim zwraca uwagę na nieskuteczność pod bramką przeciwnika.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie wiem, czy się zgodzę z opinią, że mecz był wyrównany. Według mnie Radomiak nie miał żadnego planu na to spotkanie. Wielkie szczęście, długa piłka, to jest gra podstawowa, nie na Ekstraklasę - powiedział Jach w rozmowie z oficjalną stroną Zagłębia.
- My byliśmy bardzo nieskuteczni, jesteśmy niezadowoleni. Powinniśmy ten mecz wygrać wysoko – nie wykorzystaliśmy swoich szans, musimy poprawić zdecydowanie grę w ofensywie. Stwarzamy sporo sytuacji, a nic nie wpada do sieci - dodał.
- Stałe fragmenty też powinniśmy poprawić, a jak widać, to było dzisiaj kluczowe. Radomiak rzucił sobie kilka razy aut w pole karne i to były ich najgroźniejsze sytuacje. My pomimo znakomitych warunków fizycznych i dobrych wykonawców nie dochodziliśmy do wielu sytuacji bramkowych. Mieliśmy jedną okazję w końcówce meczu, ale to jest za mało na kilkanaście stałych fragmentów - analizował.
- Cóż nie poddajemy się, myślę, że prezentujemy się bardzo fajnie, spokojnie operujemy piłką. Do trzeciej strefy naprawdę jesteśmy mocni – w strefie defensywnej i środkowej przeważamy z każdą drużyną. Dominowaliśmy nawet z Legią w drugiej połowie - podkreślił.
- Natomiast ta trzecia tercja pozostawia wiele do życzenia. Tam jesteśmy za mało agresywni i nie chodzi mi o taką agresję jak w obronie, tylko o podejmowanie pojedynków w ofensywie, strzały i dośrodkowania. Nasze ruchy nie są na tyle dobrej jakości, żebyśmy stwarzali sytuacje. Myślę, że to jest główne pole do poprawy i musimy to jak najszybciej podreperować, jeśli chcemy wygrać kolejne spotkanie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Aug 2022 · 18:54
Źródło: Zaglebie.com

Przeczytaj również