Jerzy Dudek w nowej książce: Chciałem uderzyć Rafę Beniteza

Jerzy Dudek w nowej książce: Chciałem uderzyć Rafę Beniteza
mooinblack / Shutterstock.com
Jerzy Dudek część swojej książki poświęcił relacjom z Rafaelem Benitezem. Polski bramkarz zdradził, że niewiele brakowało, a uderzyłby hiszpańskiego szkoleniowca.


W piątek w Anglii ukaże się autobiografia Dudka "A big Pole in the goal". Były reprezentant Polski napisał w niej, że był sfrustrowany, gdy po pamiętnym finale Ligi Mistrzów w 2005 roku stracił miejsce w bramce Liverpoolu. W składzie zastąpił go Jose Manuel Reina, którego Benitez sprowadził z Villarrealu.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Lubiłem Liverpool, ale Benitez wyraźnie nie chciał mnie w klubie. Byłem bohaterem finału w Stambule, a teraz miałem być tylko strażakiem, który czeka na wybuch pożaru - pisze Dudek.


- W pewnym momencie kontaktowałem się z 1.FC Koeln, ale Benitez nie chciał z nimi rozmawiać na temat transferu. Byłem sfrustrowany i wściekły.  Diabelski głos w mojej głowie podpowiadał mi, żeby go uderzyć, a wtedy pozwoli mi odejść z klubu - dodaje były reprezentant Polski.


- Naprawdę rozważałem uderzenie Beniteza, ale pomyślałem o konsekwencjach takiego zachowania. Czy wtedy na pewno pozwoli mi odejść z klubu? A może skończy się tylko na gigantycznym skandalu w mediach? - zastanawia się Dudek.


- Nie wiem jak, ale udało mi się powstrzymać. Uderzenie menedżera, który kilka tygodni wcześniej zdobył z Liverpoolem Puchar Europy nie wyglądałoby zbyt dobrze w CV - zakończył polski bramkarz.
Źródło: fourfourtwo.com

Przeczytaj również