"Jest dobrym fachowcem i psychologiem". Kadrowicz chwali współpracę z Probierzem. Padła ważna deklaracja

Piątek w ostatnich miesiącach bardzo dobrze spisuje się w tureckim Basaksehirze. Wierzy, że jego wysoka forma może znacznie pomóc reprezentacji Polski w barażach o EURO 2024.

- Jestem w formie, jestem gotowy! W klubie gram regularnie, strzelam gole i mam nadzieję, że w reprezentacji też tak będzie. Zmieniłem trochę swój trening indywidualny i fizyczny. W klubie też się poprawiło, bo nie ma co ukrywać, początek mieliśmy słaby - było trochę chaosu i niepewności. Na szczęście zaczęliśmy grać lepiej, ja zacząłem wyglądać lepiej fizycznie i to zaprocentowało na boisku - podkreślił Piątek.

- Każdy zawodnik, który przyjeżdża na reprezentację, musi udowadniać swoją wartość. Nieważne, czy ma na nazwisko Piątek, czy inaczej, po prostu musi dobrze wyglądać w klubie i być w formie. Ja w niej jestem! Strzelałem ważne bramki dla kadry, a teraz jestem bardziej doświadczonym zawodnikiem i mogę też pomóc w inny sposób - zapewnił.

Snajper w rozmowie ze Sport.pl nie ukrywa, że jego zdaniem z Estonią kadra powinna zagrać na dwóch napastników. Wierzy jednak w plan Michała Probierza, któremu nie szczędził komplementów.

- Najważniejsze jednak, żebyśmy byli drużyną i awansowali na mistrzostwa Europy. Ja nie czuję tego, kto jest wyżej, a kto niżej. W jednym meczu pomogę ja, w drugim inny napastnik. Powinniśmy wyjść dwoma napastnikami, ale to trener o wszystkim decyduje, ma plan, a my mu ufamy - powiedział.

- Michał Probierz jest bardzo dobrym psychologiem i dobrym fachowcem. Często rozmawia z piłkarzami, ale nie chodzi o to, jakie pytania zadaje, ale jak pracujemy. Wszystkim to odpowiada i miejmy nadzieję, że wstrzelimy się z formą, wygramy oba mecze i pojedziemy na mistrzostwa Europy - zakończył.