Rywalka Kowalczyk: Nie mam astmy. Ale czasem biorę leki

Rywalka Kowalczyk: Nie mam astmy. Ale czasem biorę leki
Petr Toman / Shutterstock.com
Norweska biegaczka Therese Johaug przyznała, że zdarzało jej się brać leki na chorobę, której nie ma.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie mam zdiagnozowanej astmy, ale przytrafiały mi się różne infekcje. Wówczas lekarze kadry przepisywali mi leki właśnie przeciwko astmie - wyznała.


Dodała jednak, że nie zamierza zmieniać swojego postępowania, bo wszystko ma "udokumentowane medycznie". Poskarżyła się przy okazji, że media traktują biegaczy jak dopingowiczów właśnie przez wyżej wspomniane leki.


Astma to w sporcie zimowym coraz ważniejszy temat. Justyna Kowalczyk od lat powtarza, że co najmniej dziwna jest liczba jej rywalek z przypadkami właśnie astmy. Dlaczego to takie ważne? Bo leki przeciwko tej chorobie mają działanie poprawiające możliwości sportowców.

Przeczytaj również