Kaczmarek: Nie jest mi do śmiechu, wracamy bez punktów

Kaczmarek: Nie jest mi do śmiechu, wracamy bez punktów
ASInfo
Szkoleniowiec Wisły Płock Marcin Kaczmarek po przegranej w Gdańsku z Lechią 1:2 w ostatnim sobotnim meczu 16. kolejki LOTTO Ekstraklasy żałował straconej szansy na sprawienie niespodzianki.


Dalsza część tekstu pod wideo






- Jestem dumny z tego, co tutaj zobaczyłem, bo sam jakąś cząsteczkę do obecnej sytuacji Lechii w przeszłości dołożyłem




Niemniej jednak nie jest mi do śmiechu. W meczu z Lechią zostawiliśmy mnóstwo zdrowia i zaangażowania, mieliśmy sytuacje bramkowe, korzystny wynik do przerwy, a jednak wracamy do Płocka bez punktów




Szkoda mi moich zawodników, bo po prostu brakuje nam piłkarskiego szczęścia. Walczymy jednak dalej i liczę, że to szczęście do nas w końcu wróci -




Przeczytaj również