Kadar pewnym punktem defensywy Lecha. "Na boisku daje z siebie sto procent"

Tamas Kadar to piłkarz, który ma bardzo dobry wpływ na postawę defensywy Kolejorza. Pełni rolę jej lidera. - Ostatnio mocno poprawił swoją grę w defensywie, ale nie tylko - mówi szkoleniowiec Lecha Jan Urban w rozmowie z oficjalną stroną mistrzów Polski.



Węgier zagrał wiosną we wszystkich spotkaniach, w których był do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Opuścił jedynie mecz z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, w którym pauzował za żółte kartki. Pojawił się na boisku siedem razy i aż sześć w wyjściowym składzie. Tylko w meczu z Zagłębiem Sosnowiec usiadł na ławce, a na boisku pojawił się na ostatnie dziesięć minut spotkania.



26-letni obrońca jest mocnym punktem defensywy, a jego silną stroną jest komunikacja.
- On ma taki charakter, że dużo mówi, komentuje to co dzieje się na boisku. Analizuje sytuacje na murawie i warto to wykorzystywać. Komunikacja pomaga nam wszystkim, musimy ze sobą rozmawiać
Dalsza część tekstu pod wideo




- To świetny piłkarz, bardzo dobry. Jest bardzo mocnym punktem naszej drużyny. Na boisku daje z siebie sto procent, a poza tym w szatni to miły facet
- Dobrze się z nim współpracuje, choć nasze początku nie były łatwe




- To zawodnik, który komunikację przekłada na aspekt praktyczny i grę z piłką. Potrafi dać z siebie dużo, jeśli chodzi o komunikację. Pomaga nie tylko partnerom z obrony, ale też rozmawia z zawodnikami z pomocy i to jest super




- Na lewej obronie gra dobrze i zrozumiał chyba, że to jego miejsce na boisku. Od tego czasu nasza współpraca wygląda lepiej




- U Kadara widać pewność siebie, bardzo dobrze wyprowadza piłkę z defensywy i zaczyna pokazywać się w akcjach ofensywnych. Jeśli dobrze wykona swoją pracę w obronie, to sam też chce dać drużynie trochę w ataku. A każde włączenie się w bocznego obrońcy do ofensywy jest dużym zagrożeniem dla rywala
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również