Kapitan Unii Leszno: Nie możemy się napinać

Tobiasz Musielak jest optymistą przed inauguracją rozgrywek PGE Ekstraligi 2016. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Kapitan Fogo Unii Leszno, który zastąpi w składzie "Byków" zastąpi w najbliższych tygodniach kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa, błysnął formą w sparingu z Włókniarzem Częstochowa, zdobywając komplet piętnastu punktów. 


- To nie był żaden fuks, bo częstochowski to większość zawodników sobie chwali. Wygrać pięć wyścigów, to zawsze fajna sprawa, ale nie zapominajmy, że to były raczej testy niż większe ściganie - zaznaczył Musielak w rozmowie z "Radiem Elka". 


Broniący tytułu podopieczni Adama Skórnickiego nowy sezon PGE Ekstraligi rozpoczną w piątek 8 kwietnia od spotkania przed własną publicznością ze Stalą Gorzów. Transmisja od godz. 19:30 w stacji "nSport + HD!" 


- Nie uważam, żeby to było jakieś specjalne spotkanie dla nas. To jest najlepsza liga świata i musimy podejść do niego spokojnie i bez presji. Nie możemy się napinać, a będzie dobrze - podkreślił Musielak, który będzie znów ścigał się u boku Piotra Pawlickiego, z którym kiedyś stanowili jeden z najsilniejszych duetów juniorów. 


- Fajnie będzie wrócić do pary z Piotrem. Zawsze dobrze się rozumieliśmy i myślę, że nadal tak będzie - dodał kapitan "Byków".

Przeczytaj również