Kevin De Bruyne wściekł się na Pepa Guardiolę. Nie mógł zrozumieć zmiany w meczu z Liverpoolem [WIDEO]

Pomocnik w pierwszej kolejce tego sezonu Premier League doznał kontuzji uda. Do rywalizacji wrócił dopiero na początku tego roku. Nie zawsze wychodził w podstawowym składzie.

W jedenastce na wielki hit z Liverpoolem nie mogło go jednak zabraknąć. Trzeba jednak przyznać, że ani De Bruyne, ani Erling Haaland nie byli w tym meczu kluczowymi postaciami "The Citizens".

Belg w pierwszej części spotkania asystował przy trafieniu Johna Stonesa, dośrodkowując z rzutu rożnego. Po przerwie znacznie obniżył jednak loty.

Pep Guardiola zdecydował się zmienić swojego podopiecznego w 69. minucie. W miejsce De Bruyne na boisku pojawił się Mateo Kovacić.

32-latek nie mógł jednak zrozumieć, dlaczego zostać ściągnięty z boiska. Nie krył ogromnego niezadowolenia i wściekłości na Pepa Guardiolę.

Jeszcze dziesięć minut później szkoleniowiec dyskutował ze swoim podopiecznym na ławce rezerwowych, tłumacząc mu powody swojej decyzji. Niewykluczone, że Hiszpan odniesie się do tej sprawy w pomeczowych rozmowach z dziennikarzami.