Kibic odkrył, że ma guza mózgu po trafieniu piłką Kamila Wilczka

O tym, że przypadki rządzą i w piłce, i w życiu, wiemy nie od dziś. Ostatnio przekonał się o tym jeden z kibiców, który został trafiony w głowę przez polskiego piłkarza. Z pozoru niefortunne wydarzenie okazało się dla niego wyjątkowo szczęśliwe.

Podczas rozgrzewki przed meczem Broendby - FC Kopenhaga Wilczek trafił przypadkowo piłką w jednego z fanów. Ten dostał w głowę, a służby medyczne od razu zareagowały i udzieliły mu pomocy. Późniejsza tomografia wykazała, że... kibic ma guza mózgu!

Ów fan, David Nielsen, podziękował już polskiemu napastnikowi. Dzięki całej sytuacji ma szansę na całkowite wyleczenie nowotworu, który został wykryty na wczesnym etapie.

.

Źródło: Twitter

Kibic odkrył, że ma guza mózgu po trafieniu piłką Kamila Wilczka

Przeczytaj również

Dyskusja