Kibic ostrzegał. Real mógł uniknąć wykluczenia

Kibic ostrzegał. Real mógł uniknąć wykluczenia
Marcos Mesa Sam Wordley/Shutterstock
Real Madryt został wykluczony z Pucharu Króla za wystawienie nieuprawnionego zawodnika. Okazuje się, że "Królewscy" mogli uniknąć kary, gdyby posłuchali... kibica.


Dalsza część tekstu pod wideo
Całą historię opisał włoski dziennik "La Gazzetta dello Sport". Emilio Rosanes, fan Realu, gdy tylko zobaczył w gazetach przewidywany skład drużyny z Madrytu na mecz z Cadiz i nazwisko Czeryszewa w wyjściowej jedenastce, natychmiast próbował ostrzec władze swojego ulubionego zespołu. - Zadzwoniłem do klubu, ale otrzymałem tylko odpowiedź od automatycznej sekretarki, żebym wysłał faks. Próbowałem. Potem zadzwoniłem jeszcze raz, ale powiedzieli mi, że się ze mną skontaktują. Tego już jednak nie zrobili - wyjaśniał Rosanes podczas audycji radiowej dla hiszpańskiej stacji Cadena Ser cytowany przez "La Gazzetta dello Sport".


Przypomnijmy: Real wygrał z Cadiz 3:1 w Pucharze Króla, ale w spotkaniu wziął udział nieuprawniony do gry piłkarz, Denis Czeryszew - wpisał się na listę strzelców w trzeciej minucie spotkania - przez co "Królewscy" zostali wyrzuceni z rozgrywek. Historia przedstawiona we włoskim dzienniku pokazuje jednak, że klub z Madrytu mógł uniknąć kary, gdyby tylko wysłuchał swojego fana.
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Przeczytaj również