Kliczko: To był wielki wieczór boksu. Nie uważam, żeby ktoś przegrał

Kliczko: To był wielki wieczór boksu. Nie uważam, żeby ktoś przegrał
lev radin / Shutterstock.com
Anthony Joshua pokonał Władimira Kliczkę w walce o pasy WBF, IBF i IBO. Ukrainiec nie czuje się jednak przegrany i nie wyklucza rewanżu z Brytyjczykiem.


Dalsza część tekstu pod wideo
Walka Joshuy z Kliczką już została okrzyknięta przez ekspertów jednym z najlepszych starć w historii boksu. Ukrainiec mógł rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść w szóstej rundzie, ale jego rywal przetrwał nawałnicę ciosów. Sam Joshua przypuścił potężny atak w jedenastej rundzie. Dwa razy powalił rywala na deski, ale Kliczko z trudem wracał do walki. Nie na długo. Chwilę później, gdy Brytyjczyk bombardował rywala serią ciosów, sędzia zakończył walkę.


- To był wielki wieczór boksu. Miałem wygrać i odzyskać pasy. Nie wyszło. Nie uważam, żeby ktoś tę walkę przegrał. Ja się tak nie czuję. Wygrali wszyscy - stwierdził Kliczko po walce.


Później Ukrainiec zwrócił się bezpośrednio do Joshuy.


- Dzisiaj byłeś lepszy. Miałem plan, ale tym razem nie wypalił. Rewanż? Mamy to w umowie. Jestem zainteresowany - zapowiedział słynny pięściarz.


Na konferencji prasowej po walce wypowiadał się już bardziej powściągliwie.


- Nie mam teraz żadnych planów. Niczego nie chcę deklarować. Cały czas czuje się świetnie - mówił Kliczko na spotkaniu z przedstawicielami mediów.
Źródło: tvn24.pl

Przeczytaj również