Klinsmann wskazał podobieństwa między Lewandowskim i Haalandem. "Niestety reprezentacja"

Lewandowski i Haaland to największe gwiazdy Bundesligi. Niewykluczone, że w przyszłym sezonie nie będzie ich już w Niemczech. Polak jest łączony z Barceloną, Norweg - z Manchesterem City.

Klinsmann, który w przeszłości był znakomitym napastnikiem, z uznaniem wypowiada się o obu zawodnikach. Jego zdaniem można między nimi kreślić podobieństwa.

- Patrzę na Haalanda jak na młodego Lewandowskiego. Mówiłem to wiele razy, bo ma wszystko, czego trzeba, by stać się kompletnym piłkarzem - powiedział Klinsmann.

- Niestety, podobnie jak w przypadku Lewandowskiego, jego reprezentacja nie daje mu szans na wygranie mistrzostw świata. To bardzo, bardzo trudne. Nie mówię, że to niemożliwe, bo wszystko jest możliwe, ale najprawdopodobniej tak się nie stanie - dodał Niemiec.

57-latek podkreśla, że na grę obu zawodników wpływ ma zachowanie ich kolegów z Bayernu i Borussii.

- Niezależnie od tego, w jakiej drużynie grają, są liderami. Myślę, że Erling ma przed sobą świetlaną przyszłość. Lewandowski zdobył indywidualne uznanie w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat. Zasługuje na nie dzięki temu, co robi w Bayernie. Jest wybitny w każdym meczu i bardzo konsekwentnie - podkreśla Klinsmann.

- Otoczenie w Bayernie daje mu możliwość wyróżniania się i zdobywania wielu goli. Koledzy karmią go fantastycznie. Wie, że będzie miał kilka okazji w każdym meczu. Z Haalandem jest podobnie, bo Reus, Reyna czy Bellingham szukają go w każdej sytuacji - podsumował mistrz świata z 1990 roku.