Klopp domaga się transferów. Trener Liverpoolu przyznał, że jego drużyna ma problemy

Od kilku tygodni mówi się o tym, że Liverpool sprowadzi zimą ważnego piłkarza. Zespół "The Reds" ma kłopoty na kilku pozycjach, a najbardziej newralgiczne wydają się środek pomocy oraz linia ataku.

Problemy swojej drużyny potwierdził sam Juergen Klopp. Szkoleniowiec przyznał, że rychły transfer byłby dużym wzmocnieniem prowadzonej przez niego ekipy.

- Mamy dwie poważne kontuzje zawodników ofensywnych. Rok temu dołączył do nas Luis Diaz, co było bardzo pomocne na dalszej części sezonu - stwierdził Niemiec.

- Zrobienie czegoś podobnego tym razem, jeśli dałoby to pozytywny efekt, dlaczego nie? - pytał retorycznie.

Obecnie Juergen Klopp nie może liczyć na dwóch ważnych skrzydłowych. Z kontuzjami zmagają się Luis Diaz (11 meczów/4 gole w tym sezonie) oraz Diogo Jota (8 meczów).

Na ten moment w kontekście dołączenia do "The Reds" wymienia się przede wszystkim Enzo Fernandeza. Argentyńczyk jest uważany za główny cel transferowy angielskiego giganta, o czym informowaliśmy TUTAJ.