Koniec Erika Exposito w Śląsku Wrocław?! Jacek Magiera nie gryzł się w język, ujawniono przebieg negocjacji

Hiszpan trafił do Śląska Wrocław w lipcu 2019 roku. Później wielokrotnie był bohaterem sag transferowych. W 2022 roku niewiele zabrakło, aby przeniósł się do ligi chińskiej. Z kolei przed startem tego sezonu o jego usługi zabiegał Raków Częstochowa.

Ostatecznie napastnik postanowił pozostać we Wrocławiu, gdzie w tym sezonie prezentuje spektakularną formę. W 25 kolejkach Ekstraklasy zanotował 14 goli i trzy asysty. Tym samym przewodzi ligowej klasyfikacji strzelców, wyprzedając Ilję Szkurina o dwa trafienia.

Wygląda jednak na to, że dni Exposito w Śląsku są policzone. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca tego roku. Jacek Magiera przyznał, że piłkarz nie zaakceptował propozycji przedłużenia kontraktu. Klub nie zamierza oferować lepszych warunków.

- Najprawdopodobniej trzeba tu jasno powiedzieć, Erik po sezonie będzie wolnym zawodnikiem i ze Śląska odejdzie do innego klubu. Dostał propozycję kontraktu, która została wstrzymana przez niego. Innej propozycji, lepszej na pewno nie dostanie z naszej strony, bo też sobie trzeba powiedzieć, że budżet nie jest z gumy i też nie możemy windować nie wiadomo jak listy płac, aby mieć potem problemy z płynnością finansową - powiedział Magiera w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.

- Tego nie chcemy, na to też nie stać klubu, na to też ja jako człowiek będący w szatni nie wyrażam zgody, żebyśmy w ten sposób robili. Jeżeli odejdzie, będziemy szukać na jego pozycję innego piłkarza, natomiast Erikowi będziemy życzyć powodzenia. Ja bym chciał, żeby on odszedł z Wrocławia jako król Wrocławia, czyli jako zdobywca korony króla strzelców indywidualnie, na co ma ogromne szanse. No i też, aby odszedł jako ta osoba, która po pięciu latach zdobyła coś wielkiego dla Śląska - dodał trener.

Śląsk zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli, tracąc dwa punkty do liderującej Jagiellonii Białystok. W tę sobotę podopieczni Magiery zmierzą się na wyjeździe z Piastem Gliwice.