Kownacki: Cieszę się, że wróciłem

Kownacki: Cieszę się, że wróciłem
asinfo
Dawid Kownacki zagrał piętnaście minut we wczorajszym spotkaniu przeciwko Koronie Kielce. 18-latek przez ponad trzy tygodnie pauzował z powodu uszkodzenia stawu skokowego.


Dalsza część tekstu pod wideo
Kownacki uszkodził staw skokowy w spotkaniu II rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów, kiedy Lech Poznań mierzył się z FK Sarajewo. Wstępna diagnoza nie była optymistyczna dla poznańskiego napastnika, bowiem 18-latek miał pauzować od sześciu do dwunastu tygodni. Sporym zaskoczeniem było więc pojawienie się piłkarza w osiemnastce meczowej. Jeszcze większą niespodzianką dla poznańskich kibiców był jego występ w końcówce spotkania.


„Kownaś” pojawił się na boisku w 77. minucie pojedynku, kiedy zmienił Marcina Robaka. Jak zapewnia 18-letni napastnik, z jego zdrowiem jest już znacznie lepiej i z meczu na mecz powinien prezentować coraz lepszą formę – Przed spotkaniem rozmawiałem z trenerem i zgłosiłem swoją gotowość do gry. Dostałem szansę i bardzo się cieszę, że wróciłem. Na początku rokowania nie były dobre, ale już jestem gotowy i czuję się coraz lepiej. Cieszę się, że mogę pomóc drużynie w najbliższych meczach – podkreśla lechita cytowany przez oficjalną stronę mistrzów Polski. 


Trener Maciej Skorża bardzo cieszy się, że w obliczu wielu kontuzji w zespole, Kownacki jest już do dyspozycji szkoleniowca i będzie mógł wystąpić w kolejnych meczach – W piątek po treningu lekarz klubowy i trenerzy przygotowania fizycznego zapewnili mnie, że Dawid jest gotowy na około piętnaście minut gry. Czekałem z tą zmianą prawie do końca meczu i bardzo cieszę się, że Kownacki już wrócił. Dawid jest dla nas bardzo ważny, tym bardziej w obliczu tylu urazów – podsumowuje szkoleniowiec Kolejorza.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również