Kudła: Lech był mistrzem, ale teraz gra średnio

Kudła: Lech był mistrzem, ale teraz gra średnio
Dziurek / Shutterstock.com
Już w najbliższą niedzielę piłkarze Pogoni zmierzą się na wyjeździe z „Kolejorzem”. Jak zapewnia bramkarz Dumy Pomorza, Portowcy zagrają w Poznaniu bez kompleksów. - Lech jeszcze do niedawna był mistrzem Polski, ale obecnie prezentuje średnią formę. Mimo wszystko jest to nadal groźny przeciwnik i zagra u siebie. Mają dobrych zawodników, w tym świetnie nam znanego Marcina Robaka – powiedział Dawid Kudła, cytowany przez oficjalną stronę klubową.
Ostatni mecz w Poznaniu zakończył się zwycięstwem Pogoni. - Dobrze pamiętam to spotkanie. Na inaugurację sezonu wygraliśmy tam 2:1. Mam z tego stadionu dobre wspomnienia. Tamten mecz jest już historią. Teraz piszemy nowy rozdział. Zarówno w naszym składzie, jak i w składzie Lecha są nowi zawodnicy. Zatem na pewno będzie to inne spotkanie. Będziemy walczyć. Chcemy zdobyć na trudnym terenie trzy punkty – zapewnia bramkarz Dumy Pomorza.
Dalsza część tekstu pod wideo
W niedzielnych zawodach wystąpi były zawodnik Pogoni Marcin Robak. – Marcin jest doświadczonym zawodnikiem. Zawsze jest groźny. Pamiętam jego pięć bramek w zwycięskim spotkaniu 5:1 nad Lechem. Szkoda, że już z nami nie gra. Teraz Marcin zagra przeciwko byłemu klubowi. Mam nadzieję, że nic nie strzeli – przyznał Dawid Kudła.
W ostatnich dniach bramkarze Pogoni trenowali z Wojciechem Tomasiewiczem, który zastąpił będącego na kursie UEFA Goalkeeper Coach A Borisa Peskovicia. – Podobały mi się te treningi. Każdy trener zawsze coś nowego może podpowiedzieć. Zawsze to nowe doświadczenie. Już dzisiaj trener Pesković do nas wrócił i trenowaliśmy wspólnie – dodał „Kudi”.
Do tej pory Portowcy zgromadzili na swoim koncie 9 punktów i do Poznania jadą po kolejne oczka. – Czujemy lekki niedosyt i musimy nadrabiać to, co straciliśmy. Najbliższa okazja ku temu będzie w Poznaniu. Mam nadzieję, że się odbijemy i zdobędziemy komplet. Nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów. Czołówka tabeli również nie śpi i punktuje. Zapowiada się fajny mecz i wierzę, że go wygramy – zakończył golkiper Pogoni. 
Źródło: pogonszczecin.pl

Przeczytaj również