Kwalifikacje do igrzysk: Polacy pokonali Serbów!

Reprezentacja Polski siatkarzy pokonała Serbię 3:1 w pierwszym meczu turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.


Dalsza część tekstu pod wideo
Polacy doskonale rozpoczęli to spotkanie, już na samym początku prowadząc najpierw 5:2, a potem 8:5. Podopieczni Stephane'a Antigi znakomicie spisywali się w każdym elemencie gry. Były to jednak miłe złego początki. Z czasem przewaga naszych siatkarzy topniała coraz bardziej - 10:9, 12:10. Serbowie przebudzili się i z minuty na minutę coraz wyraźniej rozkręcali. W końcu wyszli na prowadzenie 17:16 i w zasadzie nie oddali go już do końca seta, którego wygrali 25:22.


Druga odsłona to koncertowa gra naszej reprezentacji od pierwszej do ostatniej akcji. Jedynie początek tego seta był wyrównany - 3:3 - a potem spotkanie stało się bardzo jednostronne. Polacy szybko wyszli na prowadzanie, a następnie przewagę tylko powiększali - z 6:4 na 10:4. Kolejne minuty to zupełna dominacja naszych zawodników - 18:12, 20:13 - i na koniec bezproblemowe zwycięstwo w drugim secie - 25:18. Przeciwnikom dał się we znaki przede wszystkim Bartosz Kurek, którego gra była bezbłędna.


Trzecia partia była już o wiele bardziej zacięta. Lepiej zaczęła Serbia, która trzykrotnie obejmowała prowadzenie - 2:0, 5:3, 7:5 - ale na pierwszą przerwę techniczną schodziła tracąc do Polski jeden punkt - 7:8. Od tego czasu nasi zawodnicy trzymali niewielkie prowadzenie. Rywalom udało się jednak doprowadzić do remisu po 17, a potem wyjść na prowadzenie - 19:18 - z którego nie cieszyli się długo - za moment było 20:19 dla podopiecznych Antigi. W końcówce ponownie błysnął Kurek - tym razem doskonałą zagrywką - i Polacy wygrali tego trudnego seta 25:23.


Czwartą odsłonę znowu lepiej zaczęli Serbowie. Tym razem jednak wypracowali sobie zdecydowanie większą przewagę, prowadząc już 11:6. Dopiero wtedy za odrabianie strat wzięli się nasi siatkarze i po chwili tracili do przeciwników już tylko dwa punkty - 13:11 dla reprezentacji Serbii. Polacy gonili, gonili i w końcu dopięli swego - z 16:14 dla rywali nagle zrobiło się 18:16 dla naszych zawodników. Do samego końca trwała zacięta walka o zwycięstwo. Serbowie nie odstępowali reprezentantów Polski nawet na krok - 19:18, 22:21 dla Polski.


Ostatnie słowo należało jednak do Polaków, którzy wygrali w ostatnim secie 25:21 i w całym spotkaniu 3:1. Następnym rywalem reprezentacji Polski będzie Belgia. Mecz odbędzie się w czwartek o godzinie 15.

Przeczytaj również