Lahm: PSG? City? Nie można kupić wielkiej drużyny

Philipp Lahm uważa, że nie da się zbudować wielkiej drużyny tylko w oparciu o transfery. Zdaniem kapitana Bayernu Monachium każdy zespół potrzebuje swoich symboli.


Dalsza część tekstu pod wideo
Philipp Lahm rozegra dzisiaj setny mecz w Lidze Mistrzów. Z tej okazji portal Goal.com opublikował felieton, w którym Niemiec wspomina swoje występy w tych rozgrywkach i dzieli się przepisem na budowę wielkiej drużyny.


- Nie sądzę, by można było to zrobić tylko dzięki pieniądzom, tak jak próbują Manchester City i PSG. Milan nigdy nie byłby takim samym klubem, gdyby nie miał w składzie Franco Baresiego i Paolo Maldiniego. Bez nich nie miałby tyle sukcesów - uważa Lahm.


- Jestem przekonany, że każdy wielki klub potrzebuje piłkarzy, którzy wychowywali się w nim, uosabiają jego kulturę oraz dobrze reprezentują go na boisku i poza nim - dodał kapitan Bayernu Monachium.


W tym sezonie Lahm zagrał w 29 meczach Bayernu. Strzelił jednego gola, ma też na koncie jedną asystę.

Przeczytaj również