Lech chce kolejnej reformy Ekstraklasy

Lech i Legia mają za sobą pracowite półrocze. Oba kluby od lipca do grudnia zagrały po 38 meczów. To ewenement na skalę europejską - nikt nie grał tak często. Kolejny w tej klasyfikacji Partizan Belgrad zaliczył 36 spotkań, a Club Brugge i Dinamo Zagrzeb - 35.

- Jesteśmy za tym, żeby ekstraklasa miała 30 kolejek, bo to sprzyja drużynom, które reprezentują Polskę w rozgrywkach europejskich. Coś z tym trzeba zrobić, bo cierpi na tym poziom naszej ligi. Nie jesteśmy w stanie reprezentować nas ani w Europie, ani grać w ekstraklasie na  optymalnym poziomie - mówi Rutkowski w rozmowie z Lech TV.

Jego zdaniem problemem jest też obecny system kwalifikacji do europejskich pucharów, które dla polskich klubów rozpoczynają się bardzo wcześnie. W przyszłym sezonie rundy wstępne zostaną rozegrane jeszcze w trakcie mistrzostw Europy. - Tak nie powinno być - krótko komentuje Rutkowski.