Lech vs Legia: Starcie najlepszych trenerów?

Od października nikt nie wygrał więcej meczów, niż zespoły Lecha i Legii. Oznacza to, że sobotnie spotkanie będzie rywalizacją najefektywniejszych trenerów w polskiej lidze. - Nie zawracam sobie tym głowy - mówi trener Jan Urban, cytowany przez oficjalną stronę Kolejorza.


Dalsza część tekstu pod wideo
53-letni szkoleniowiec prowadzi Lecha od października 2015 roku. W tym samym czasie w Legii zatrudniony został Stanisław Czerczesow. Obaj do tej pory prowadzili swoje drużyny w szesnastu meczach ligowych i mogą pochwalić się średnią ponad 2 punktów na mecz. W jedynym bezpośrednim pojedynku lepszy okazał się Urban, który pokonał Czerczesowa przy Łazienkowskiej. - Uważam siebie za dobrego trenera. Nie wiem czy lepszego czy gorszego - mówi szkoleniowiec Kolejorza pytany o rywalizację z opiekunem warszawskiego klubu.Obaj wciąż są jednak w nowych zespołach dopiero na początku swojej przygody, bo pracują w nich nieco ponad pół roku. - Wiem, że w Lechu pracuje na zaufanie klubu i kibiców. Chcę, żeby przekonali się do mnie. Do tego, że Urban w Lechu chce zrobić jak najlepszy wynik, bo taka jest prawda. Dobrze się czuję w tym klubie i mieście - mówi szkoleniowiec mistrza Polski, który szybko zaadaptował się w nowym klubie. - Zdaję sobie sprawę, że mam do tego łatwość. Mieszkałem w różnych miejscach i krajach, a to mi w tym pomaga - dodaje.To jednak nie Urban, a Rosjanin zdobył więcej punktów w rozegranych do tej pory meczach ligowych. Czerczesow uzbierał z Legią 38 punktów, a Urban trzy mniej. Jednak w przypadku sobotniego zwycięstwa poznaniaków obaj trenerzy zrównają się punktami. - Jako trener bronię się wynikami, a chłopcy dobrze grają w piłkę - podkreśla szkoleniowiec Kolejorza.

Przeczytaj również