Legia mistrzem Polski! O zwycięstwie z Pogonią zadecydował hat-trick... rykoszetów!

Przed ostatnią kolejką legioniści mieli tyle samo punktów, co Piast Gliwice, ale do zdobycia korony wystarczyło im zwycięstwo - nie musieli się wówczas oglądać na nikogo. Gliwiczanie musieli za to liczyć na potknięcie piłkarzy ze stolicy i jednocześnie wygrać ze świetnym w tym sezonie Zagłębiem Lubin.

Tymczasem już w pierwszych połowach rozwój wypadków okazał się niekorzystny dla drużyny Radoslava Latala. Najpierw w 14 minucie bramkę zdobyła Legia - Tomasz Jodłowiec strzelił, piłka odbiła się od jednego z rywali, a broniący w Pogoni Słowik nie zdążył odpowiednio zareagować i było 1:0.

Niedługo potem gol padł też w Gliwicach, ale zdobyli go... goście. W 26 minucie z najbliższej odległości piłkę do siatki wcisnął Papadopulos. Piast nie miał ani pomysłu, ani umiejętności na odrobienie strat, nie mówiąc już o wyjściu na prowadzenie. W drugiej połowie Zagłębie zaczęło grać w osłabieniu, ale nawet wówczas "Piastunkom" nie udało się trafić choćby raz.

Tymczasem w Warszawie po przerwie kolejne bramki dołożyła Legia. Najpierw Nikolić, a później Hamalainen przypieczętowali zwycięstwo (co ciekawe znów przy uderzeniach pomogły im rykoszety) i tym samym legioniści mogli świętować mistrzostwo Polski.