"Legia? Nie miałbym problemu z transferem"

Deniss Rakels to jedna z gwiazd Cracovii, znakomicie radzącej sobie od momentu zatrudnienia trenera Jacka Zielińskiego. Wygląda jednak na to, że klub padnie ofiarą... własnego sukcesu i będzie musiał rozstać się z jednym z filarów drużyny.


Dalsza część tekstu pod wideo
Łotyszem interesuje się kilka klubów. Sam piłkarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" wymienił belgijski Club Brugge. Jak przyznał jest też oferta z Polski - od Legii Warszawa. 


Rakels twierdzi, że nie chce przegapić momentu na zmianę otoczenia. Choć w Krakowie czuje się świetnie, pragnie wykorzystać szansę, by przeskoczyć o szczebel wyżej. W ewentualnym transferze do drużyny wicemistrzów Polski nie widzi nic złego:


- Kiedy byłem mały i mieszkałem na Łotwie, z polskich klubów kojarzyłem właśnie Legię i jeszcze Wisłę Kraków. Legia to Legia. Marka. Najlepsza w Polsce. Wiem, Legia wywołuje różne emocje w całej Polsce, nie zawsze pozytywne, ale ja z Legią nie mam żadnego problemu.


Rakels, który w rundzie jesiennej strzelił dla Pasów 15 goli i ma klauzulę odstępnego w wysokości 500 tysięcy euro. Jeśli jakiś klub zdecyduje się wyłożyć takie pieniądze, reszta pozostanie już w gestii samego zawodnika.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również