Leo o Lewym: Jest zabójcą

Leo o Lewym: Jest zabójcą
Zureks, wikicommons
Leo Beenhakker nie kryje uznania dla reprezentacji Polski po wywalczeniu awansu na Euro 2016. Holender był trenerem, który jako pierwszy w historii wprowadził polską reprezentację do finałów mistrzostw Europy. Od tego czasu minęło już osiem lat.
- Polacy w meczu z Irlandią pokazali niezwykły charakter. Cieszy mnie sukces Adama Nawałki, który u mnie był asystentem. Zawsze miał dobry kontakt z piłkarzami - mówi Beenhakker w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Dalsza część tekstu pod wideo
Sporo ciepłych słów ze strony 73-latka padło w stronę Roberta Lewandowskiego. Snajper Bayernu debiutował za kadencji Beenhakkera w meczu z San Marino. Zdaniem holenderskiego szkoleniowca już wtedy miał te same umiejętności co dziś, ale po prostu dojrzał, więc używa ich znacznie częściej. - Dziś jest zabójcą w polu karnym - mówi.
Beenhakker podkreśla, że w Lewandowskim najbardziej ceni to, że jest piłkarzem, dla którego nie ma znaczenia to ile piłek dostanie, ponieważ swoim ustawieniem i ustawiczną walką z obrońcami sam jest w stanie wykreować sobie sytuacje.
- On nie jest indywidualistą, tylko piłkarzem zespołowym. To jedna z jego największych zalet - zauważył były selekcjoner reprezentacji Polski.

Przeczytaj również