Leśnodorski: Wszystkim zdarzają się słabsze mecze. Realowi też

Mistrzowie Polski koszmarnie zaczęli przygodę z Ligą Mistrzów. Najpierw przegrali z Borussią Dortmund 0:6, później ze Sportingiem 0:2. Trudno się spodziewać, by w meczu z Realem było lepiej. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego nikt się nie zastanawia, czy Legia przegra, tylko jak dużo goli straci.

Leśnodorski nie stawia wygórowanych wymagań przed swoją drużyną. Zależy mu, żeby piłkarze po prostu dali z siebie wszystko.

- Czy wyobrażam sobie, że wygrywamy z Realem? W ogóle o tym nie myślę. Ale piłka nożna to taki sport, w którym jeszcze żadna drużyna na świecie nie wygrała meczu przed meczem. Wszystkim zdarzają się jednak słabsze mecze. "Królewskim" czy Barcelonie też - mówi Leśnodorski cytowany przez portal Sport.pl.

Początek meczu Real - Legia o 20:45.