Lewandowski: Konsekwencja i koncentracja były kluczami do sukcesu

Lewandowski: Konsekwencja i koncentracja były kluczami do sukcesu
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Reprezentacja Polski pokonała w swoim pierwszym meczu na Euro 2016 Irlandię Północną 1:0 po trafieniu Arkadiusza Milika. Kapitan Robert Lewandowski podkreślił, że kluczami do sukcesu były konsekwencja i koncentracja.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Kontrolowaliśmy spotkanie od początku do końca. Na takich turniejach prowadzenie 1:0 zawsze jest ryzykowane. Szkoda, że nie strzeliliśmy jeszcze jednej bramki, bo mieliśmy sytuacje. Na pewno jest co poprawiać. Bardzo się cieszymy, ale już będziemy chcieli się skoncentrować na kolejnym meczu
- powiedział Lewandowski.



Podopieczni Adama Nawałki zwycięską bramkę zdobyli na początku drugiej połowy, choć już wcześniej mieli kilka okazji, aby objąć prowadzenie. -
Wiedzieliśmy, że konsekwencja i koncentracja będą kluczami do sukcesu. Szanowaliśmy piłkę i potem chyba Irlandia Północna nie miała już sił, aby spróbować zaatakować. Dobrze, że nie było głupich strat, po których rywale mogliby pomyśleć o zdobyciu wyrównującej bramki




- Przeciwnicy dobrze grali w defensywie. W ofensywie już sobie nie radzili, bo rozbijaliśmy na początku ich ataki. Ich wyniki są na styku. Nie pozwoliliśmy im na to, co chyba mogą zaprezentować. Szanujemy ten wynik, ale tak naprawdę schody dopiero się zaczną
- zaznaczył napastnik Bayernu Monachium.



Lewandowski był bardzo dobrze pilnowany przez rywali i nie miał swoich okazji na gola, ale podkreślił, że najważniejszy jest triumf zespołu.
- Już na boisku mówiłem, żeby koledzy zwrócili uwagę, że jak wychodzę na pozycję, to zawsze obrońca za mną idzie i robi się luka. Raz to wykorzystaliśmy przy golu. Były jeszcze dwie takie sytuacje. Dobro drużyny jest najważniejsze




- Presja była ogromna. Jak już prowadziliśmy, to najważniejsze było, aby nie stracić gola. Pierwsze spotkania są na styku. Nawet jak ktoś gra w przewadze jednego zawodnika. Te pierwsze mecze są bardzo ciężkie. Emocje, presja, oczekiwania. Tym bardziej te zwycięstwo cieszy. Wykonany pierwszy krok i są trzy punkty
- cieszył się Lewandowski. 



Media bardzo wysoką oceniają występ Bartusza Kapustki, który zagrał od pierwszej minuty na lewej pomocy.
- Jakby miał Bartek mnie lub kogoś z nas zaskoczyć, to nie zagrałby w pierwszym składzie. Musi wiedzieć, że schody dla niego dopiero teraz się zaczną. Każdy będzie już teraz wiedział, co to za zawodnik i będzie mu coraz trudniej
- przestrzegł polski kapitan.



W drugim spotkaniu Grupy C Niemcy pokonali Ukrainę 2:0. 16 czerwca Polacy zmierzą się w swoim drugim meczu grupowym z ekipą Joachima Loewa na Stade de France.
- Podchodzimy do tego spokojnie. Nie ma co się oszukiwać, kto jest faworytem tego spotkania. Na mistrzostwach zawsze jest walka. Nie pamiętam, aby faworyci wygrywali po 2:0 lub 3:0. Te mistrzostwa będą podobne
- stwierdził Lewandowski.

Przeczytaj również