Lewandowski: Nie jesteśmy faworytami Euro, to oczywiste. Ale możemy zajść naprawdę daleko

Lewandowski: Nie jesteśmy faworytami Euro, to oczywiste. Ale możemy zajść naprawdę daleko
MediaPictures.pl/Shutterstock
Robert Lewandowski w wywiadzie dla ESPN wspominał o Euro 2012 oraz opowiadał o szansach Polski na mistrzostwach Europy we Francji.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Wszyscy w Polsce myśleli, że wygramy mistrzostwa. Presja, z jaką się spotkaliśmy w 2012 roku, była wytworzona przez nas samych i w ogóle nam nie pomagała. Sądzę, że teraz pewność siebie w kadrze jest zdecydowanie większa. Pokonanie Niemców w eliminacjach do Euro otworzyło nam oczy na to, jaki potencjał posiada ta drużyna - powiedział polski napastnik.


- Z piłkarzami Bayernu gram na co dzień, znam ich bardzo dobrze, ale dla mojej reprezentacji uświadomienie sobie tego, że możemy pokonać mistrzów świata, miało ogromny wpływ na morale - zdradził 27-letni piłkarz.


- Do tego momentu nie mieliśmy jakiegoś mocnego wyobrażenia, co do naszych możliwości. Nie chodziliśmy jednak z głowami w chmurach, myśląc o tym, czego to dokonaliśmy. To nie jest mentalność tego zespołu. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że możemy odnieść sukces tylko poprzez ciężką pracę na boisku - zapewnił Robert Lewandowski.


Następnie snajper Bayernu Monachium opowiadał o współpracy z selekcjonerem Adamem Nawałką. - Trochę czasu nam zajęło, by przyzwyczaić się do siebie nawzajem, lecz Nawałka doskonale rozumie tę drużynę, a my wiemy, czego oczekuje od nas. To dlatego udało nam się zrealizować jego plany. To świetny trener. Sam jestem ciekaw, jak daleko będziemy w stanie zajść na Euro - zastanawiał się.


Reprezentant Polski podkreślił, że na turnieju bardzo ważny będzie pierwszy mecz - 12 czerwca z Irlandią Północną. - Trzy punkty zdjęły by z nas presję przed spotkaniem z Niemcami. To by znacznie nam ułatwiło wiele rzeczy. Wtedy mielibyśmy przede wszystkim kontrolę nad naszym losem w grupie przed decydującym pojedynkiem z Ukrainą - zaznaczył.


- Nie jesteśmy faworytami Euro, to oczywiste. Ale możemy zajść naprawdę daleko na turnieju - ocenił Robert Lewandowski.

Przeczytaj również