Lewandowski ostrzega: Jeszcze nie jesteśmy mistrzami Niemiec

Robert Lewandowski przestrzega przed zbyt wczesnym przyznawaniem mistrzowskiego tytułu Bayernowi Monachium. 27-letni napastnik uważa, że jego drużyna musi być skoncentrowana i grać na maksimum możliwości aż do końca rozgrywek.


Dalsza część tekstu pod wideo
W poprzednim sezonie Bayern zdobył mistrzostwo Niemiec, ale w pozostałych rozgrywkach musiał obejść się smakiem. W półfinale Ligi Mistrzów odpadł po dwumeczu z Barceloną, a na tym samym etapie Pucharu Niemiec lepsza była Borussia Dortmund. Lewandowski przekonuje, że trenerzy i piłkarze Bayernu wyciągnęli wnioski z tamtych niepowodzeń.


- Wiemy, co zrobiliśmy źle w poprzednim sezonie. Mam nadzieję, że teraz nie powtórzymy tych błędów - mówi kapitan reprezentacji Polski.


Bayern na półmetku Bundesligi ma osiem punktów przewagi nad drugą w tabeli Borussią Dortmund. Wydaje się, że to jedyny rywal Bawarczyków do zwycięstwa w lidze. Trzecia Hertha traci już czternaście "oczek".


- Jeszcze nie jesteśmy mistrzami. Wszystko może zmienić się w ciągu dwóch, trzech meczów. Niezależnie od przewagi nad innymi drużynami musimy dawać z siebie wszystko aż do końca sezonu - twierdzi Lewandowski.


- Nadal jestem w kontakcie z ludźmi z Borussii. W tym sezonie drużyna gra bardzo dobrze. W poprzednich rozgrywkach byli blisko katastrofy, a ja nie wiem, dlaczego tak się stało. Gra tam przecież wielu bardzo dobrych piłkarzy. Teraz zmienili trochę styl. Mają duży potencjał w obronie i ataku. Będziemy z nimi walczyć aż do końca sezonu. To dla nas bardzo dobre - uważa Lewandowski.


Kapitan reprezentacji Polski w tym sezonie Bundesligi zdobył piętnaście bramek. W klasyfikacji strzelców lepszy jest tylko Pierre-Emerick Aubameyang. Napastnik Borussii Dortmund ma na koncie osiemnaście trafień.

Przeczytaj również