Lewczuk: Myślałem, że będzie nam łatwiej

Lewczuk: Myślałem, że będzie nam łatwiej
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
We wtorkowy wieczór Legia Warszawa pokonała u siebie Zrinjski Mostar 2:0 w rewanżowym meczu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. - Po pierwszym meczu w Mostarze myślałem, że będzie nam łatwiej - przyznał po ostatnim gwizdku sędziego Igor Lewczuk.



- Wygraliśmy, strzeliliśmy dwa gole i pora zapomnieć o tym spotkaniu. Czas przygotować się do kolejnej rundy, a przede wszystkim do sobotniego starcia ligowego ze Śląskiem Wrocław
Dalsza część tekstu pod wideo




- Zasłużenie awansowaliśmy dalej. Na tym etapie tylko to się liczy - zwycięstwo jest najważniejsze. Rywale sprawili nam trochę problemów, ale Arek Malarz świetnie bronił i dołożył sporą cegiełkę do końcowego sukcesu. Mam trochę żal do Kaspra (Hamalainena - przyp. red.), że po moim dośrodkowaniu nie wpakował piłki do siatki, ale spokojnie - wyjaśnimy to sobie później




- To zwycięstwo, szczególnie u siebie, jest ważne, ponieważ przyszedł nowy trener i my również potrzebujemy udokumentowania tego, że idziemy w dobrym kierunku. To nastąpiło, więc mamy nadzieję, że będziemy teraz wygrywać




- Rzut karny? Szczerze mówiąc byłem na swojej połowie i nie widziałem tej sytuacji. Pytałem się nawet kolegów, bo tak jak mówię - stałem za daleko, przez co miałem ograniczone pole widzenia

Przeczytaj również