Lewy: Ostatnio nie strzelam, ale to nie jest wielki problem

Lewy: Ostatnio nie strzelam, ale to nie jest wielki problem
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Robert Lewandowski nie strzelił gola w trzech kolejnych meczach Bundesligi, ale nie widzi w tym większego problemu.


Dalsza część tekstu pod wideo
Kapitan reprezentacji Polski ostatnio nieco spuścił z tonu. 27-letni napastnik traci dystans do prowadzącego w klasyfikacji strzelców  Pierre'a-Emericka Aubameyanga, który w tych rozgrywkach zdobył już siedemnaście bramek. Lewandowski trafił o trzy razy mniej.


- Jeśli wygramy mistrzostwo Niemiec, Puchar i Ligę Mistrzów, to nie będzie miało większego znaczenia, że nie zostanę królem strzelców - twierdzi Lewandowski.


Niemieckie media powoli zaczynają pytać, czy Polak znajduje się w kryzysie, ale sam zainteresowany bagatelizuje słabsze występy.


- To, że ostatnio nie strzelam, nie jest jakimś wielkim problemem. Na pewno się nie zaciąłem, nie ma co przesadzać - uważa piłkarz Bayernu.


Lewandowski nie znalazł się na podium "Złotej Piłki", ale nie rozpacza z tego powodu.


- Takie rankingi są robione bardziej dla kibiców i mediów niż dla piłkarzy, choć na pewno przyjemnie byłoby wedrzeć się do czołówki. Nie mam zamiaru się tym załamywać. Trzeba myśleć o kolejnych bramkach - komentuje kapitan reprezentacji Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również