Lider Ekstraklasy zremisował z Legią w Warszawie

Lider Ekstraklasy zremisował z Legią w Warszawie
LensTravel/Shutterstock
Legia Warszawa zremisowała na własnym stadionie 1:1 z Piastem Gliwice w spotkaniu 20. kolejki Ekstraklasy. Gola dla gospodarzy strzelił Nemanja Nikolić, a wyrównał Gerard Badia.


Dalsza część tekstu pod wideo
W defensywie drużyny Legii, która w czwartek przegrała 2:5 z Napoli i odpadła z Ligi Europy, nie mogli wystąpić kontuzjowani Jakub Rzeźniczak i zawieszony za kartki Michał Pazdan. W ich miejsce na środku obrony zagrali Igor Lewczuk i Tomasz Jodłowiec. Trener Radoslav Latal nie mógł skorzystać z Sasy Żiveca i Kornela Osyry.


Pierwszą dobrą okazję gospodarze stworzyli w 14. minucie gry. Michał Kucharczyk przeprowadził rajd i został sfaulowany niedaleko pola karnego rywali. Z rzutu wolnego mocny strzał oddał Stojan Vranjes, ale Jakub Szmatuła instynktownie wybił piłkę przed siebie.


Goście byli bliscy strzelenia gola w 22. minucie gry. Kamil Vacek dośrodkował piłkę w pole karne, a strzał głową zdołał oddać Paweł Moskwik. Skutecznie interweniował jednak Dusan Kuciak.


Jeszcze przed przerwą boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Martin Nespor. W miejsce czeskiego napastnika na murawie pojawił się Josip Barisić.


Siedem minut po zmianie stron mogło być 1:0. Ondrej Duda odebrał piłkę w polu karnym Radosławowi Murawskiemu i podał do Guilherme. Brazylijczyk oddał mocny strzał, ale nie trafił w bramkę.


Gospodarze wyszli na prowadzenie w 62. minucie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w wykonaniu Tomasza Brzyskiego, Aleksandar Prijović zagrał piłkę piętą do Nemanji Nikolicia, a ten oddał strzał, który trafił w słupek. Chwilę później Węgier z bliska dobił ją do bramki. 


Goście byli bliscy wyrównania w 74. minucie meczu. Dusan Kuciak miał problemy ze złapaniem piłki, która leciała w światło bramki, ale w ostatniej chwili z linii bramkowej wybił ją Igor Lewczuk. 


Cztery minuty później drużyna prowadzona przez Radoslava Latala strzeliła gola. Patrik Mraz dośrodkował piłkę w pole karne, a do bramki skierował ją głową niepilnowany Gerard Badia. Było to ostatnie trafienie w tym meczu.


Po remisie, Piast wciąż jest liderem Ekstraklasy. Ma pięć punktów przewagi nad Legią.




* * * * * *


Tak padły bramki:


62' Nikolić
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Aleksandar Prijović zagrał piłkę piętą do Nemanji Nikolicia, a ten najpierw trafił w słupek, a później pokonał Jakuba Szmatułę.


78' Badia
Gerard Badia z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki głową, po dośrodkowaniu Patrika Mraza z lewej strony boiska.


Zawodnik meczu: Nikolić
27-letni piłkarz strzelił swoją 21. bramkę w bieżącym sezonie, a wcześniej kilka razy stworzył zagrożenie pod bramką rywali.


Ciekawostka meczu: W zeszłym sezonie po dwudziestej kolejce Ekstraklasy Piast Gliwice zajmował dziesiąte miejsce w tabeli. Miał na swoim koncie 26 punktów. O szesnaście mniej niż obecnie.


* * * * *
Legia Warszawa - Piast Gliwice 1:1 (0:0)
Bramki: Nikolić 62 - Badia 78.


Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Igor Lewczuk, Tomasz Jodłowiec, Tomasz Brzyski - Stojan Vranjes, Guilherme, Ondrej Duda - Michał Kucharczyk (86. Bartosz Bereszyński), Nemanja Nikolić, Ivan Trickovski (60. Aleksandar Prijović).


Piast Gliwice: Jakub Szmatuła - Hebert, Marcin Pietrowski, Uros Korun - Bartosz Szeliga, Kamil Vacek, Radosław Murawski, Mateusz Mak (88. Tomasz Mokwa), Patrik Mraz - Paweł Moskwik (71. Gerard Badia), Martin Nespor (34. Josip Barisić).


Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).


Żółte kartki: Duda, Lewczuk, Kucharczyk, Guilherme - Vacek.


Widzów: 21 191.


Następne mecze w Ekstraklasie:
20.12. Korona Kielce - Legia Warszawa (15:30).
20.12. Piast Gliwice - Lech Poznań (18:00).
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również