"Liga Europy jest naszym celem, ponieważ można się z niej zakwalifikować do LM"

- Problem, który mieliśmy po meczu z Feyenoordem został rozwiązany dzięki wygranym w dwóch kolejnych meczach. One ustawiły nas w dobrej pozycji w tej grupie - powiedział Mourinho, cytowany przez BBC. 

- Jeśli nie wygralibyśmy dwóch kolejnych spotkaniach, to moglibyśmy mieć kłopoty. Naszym zadaniem było jednak wygranie tych dwóch meczów u siebie, co zrealizowaliśmy. Na własnym stadionie zdobyliśmy komplet sześciu punktów i jesteśmy na dobrej pozycji - podkreślił portugalski szkoleniowiec. 

Do jego dyspozycji w czwartek będzie obrońca Phil Jones. - Nie pamiętam, kiedy Phil Jones rozegrał kilka meczów dla United, nie pamiętam. Pamiętam, kiedy byłem w Realu Madryt w 2012 roku, grałem przeciwko Manchesterowi United i Phil Jones wtedy grał. Potem nie pamiętamy zbyt wielu okazji, kiedy był on gotowy do gry - stwierdził.

- Ma problem z kontuzjami, to jest dla niego trudny okres. Ciężko pracował, aby wrócić, trenuje z drużyną od ponad tygodnia. W przeciągu tygodnia straciliśmy trzech obrońców: Valencię, Bailly'ego i Smallinga. Z tego powodu nie mamy czasu, aby wrócił on do dobrej formy. Możliwe, że będzie musiał zagrać - zdradził Mourinho. 

- Nie zmieniam mojej opinii, że wielkie drużyny, z historią, należą do Ligi Mistrzów. Jednak Liga Europy jest naszym celem, ponieważ można się z niej zakwalifikować do Ligi Mistrzów - podkreślił.

Drużyna z Old Trafford jest liderem grupy z sześcioma punktami na koncie. Taki sam dorobek ma drugi Feyenoord, natomiast trzecie Fenerbahce traci do nich dwa "oczka". Remis i dwie porażki ma ostatnia Zoria Ługańsk.