Linetty jednak zostanie w Lechu?

Kilka dni temu Linetty wybrał się na mecz Brugii z Manchesterem United w eliminacjach Ligi Mistrzów. Belgijskie media podawały, że transfer 20-letniego pomocnika jest przesądzony. Polak uzgodnił już warunki kontraktu z Club Brugge, pomyślnie przeszedł badania lekarskie, ale kluby nie doszły do porozumienia.

Wszystko rozbija się o pieniądze. Lech liczy, że dostanie za Linettego około 4 miliony euro. Belgowie chcą zapłacić milion mniej. Czasu na dojśćie do porozumienia jest niewiele, bo okno transferowe zamyka się już w poniedziałek.

W tej sytuacji Linetty zostanie w Poznaniu do zimy. Kolejne okno transferowe będzie ostatnim momentem, gdy Lech będzie mógł na nim zarobić, bo kontrakt piłkarza wygasa w czerwcu przyszłego roku. Niedawno  Piotr Rutkowski, wiceprezes klubu z Poznania, zapewniał, że jeśli latem Linetty nie odejdzie, to podpisze nową umowę z "Kolejorzem". Nie wiadomo jednak, czy te ustalenia pozostają aktualne.

Jeżeli Lech nie sprzeda teraz swojego pomocnika do Club Brugge, to zrezygnuje z transferu Macieja Gajosa z Jagiellonii Białystok.