Liverpool pokonał Chelsea. Koniec Mourinho?

Gospodarze podchodzili do spotkania z "The Reds" po trzech meczach z rzędu bez wygranej, ale to drużyna ze Stamford Bridge jako pierwsza wyszła na prowadzenie. W czwartej minucie spotkania Cesar Azpilicueta dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, a wbiegający w pole karne Ramires zaskoczył Simona Mignoleta strzałem głową. 

Goście zdołali wyrównać chwilę przed przerwą. Philippe Coutinho minął zwodem Ramiresa i oddał techniczny strzał sprzed pola karnego, który trafił w okienko bramki Chelsea. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców w 74. minucie spotkania. Tym razem Brazylijczyk otrzymał podanie od Christiana Benteke, a jego uderzenie odbiło się od nogi Johna Terry'ego i wpadło do bramki zaskoczonego Asmira Begovicia. Wynik na 3:1 ustalił dziewięć minut później Benteke. Dla Belga było to czwarte trafienie w tym sezonie w lidze.

Dzięki wygranej, Liverpool awansował na siódme miejsce w tabeli. Zawodnicy Jurgena Kloppa mają pięć punktów straty do prowadzących w lidze Manchesteru City i Arsenalu, które swoje spotkania rozpoczną o godz. 16. Chelsea po porażce zajmuje piętnastą pozycję w Premier League.

Kolejnym rywalem Liverpoolu będzie Rubin Kazań. Mecz czwartej kolejki Ligi Europy rozegrany zostanie w czwartek. Dzień wcześniej Chelsea zmierzy się u siebie z Dynamem Kijów w Lidze Mistrzów.

*****

Chelsea Londyn - Liverpool 1:3 (1:1)

Bramki: Ramires 4 - Coutinho 45+2, 74, Benteke 83.