Luis Suarez: Nie wierzyłem, że mam odpowiednią jakość, by grać w Barcelonie

Luis Suarez zdradził, że nie był pewien, czy ma odpowiednie umiejętności, by reprezentować barwy Barcelony. Urugwajczyk opowiadał również o incydencie z ugryzieniem Giorgio Chielliniego podczas Mistrzostw Świata w Brazylii oraz jego konsekwencjach.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Nigdy nie wyobrażałem sobie tego, że będę kiedykolwiek "dziewiątką" Barcelony. Oczywiście zawsze marzysz o tym, żeby grać z najlepszymi, a ja to właśnie robię - stwierdził napastnik klubu z Katalonii cytowany przez dziennik "AS".


- Jeśli mam być szczery, to ja nawet nie wierzyłem, że  mam odpowiednią jakość, by występować w Barcelonie - przyznał Luis Suarez.


- Musiałem nauczyć się gry krótkimi podaniami, podczas gdy moja gra była bardziej bezpośrednia. Byłem lepszy, kiedy miałem trochę przestrzeni. To że potrafiłem wpasować się do zespołu, sprawia, że czuję się zadowolony - powiedział.


Urugwajczyk wrócił następnie do wydarzeń z mundialu w 2014 roku i momentu, kiedy ugryzł Giorgio Chelliniego podczas meczu z Włochami.


- Po tym wszystkim jestem świadomy, że muszę więcej myśleć na boisku, grać bardziej inteligentnie i nie dusić wszystkiego w sobie - zwierzał się 29-letni piłkarz.


- Wizyty u psychologa bardzo mi pomogły, nie tylko w futbolu, ale w moim życiu ogólnie - zdradził Luis Suarez.

Przeczytaj również