Magiera: Bójka pomogła mi podjąć decyzję o zmianie

Magiera: Bójka pomogła mi podjąć decyzję o zmianie
ASInfo
- Takie zwycięstwa pokazują charakter i cieszę się bardzo z tego, że wygraliśmy dzisiaj w takich okolicznościach. To pokazuje, że w naszych głowach dużo się zmienia, i że zawsze walczymy o zwycięstwo - powiedział na konferencji prasowej trener Jacek Magiera, cytowany przez oficjalną stronę klubu. Szkoleniowiec Legii nie ukrywał radości ze zwycięstwa w meczu z Lechem i cieszy się z tego, że drużyna w kryzysowych sytuacjach pokazała, że jest jednością.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Zagraliśmy dobry mecz, stworzyliśmy bardzo dobre sytuacje. Wydaje mi się, że częściej utrzymywaliśmy się przy piłce. Trafiliśmy jednak dzisiaj na bardzo dobrze zorganizowanego przeciwnika. Dziś się cieszymy, ale od poniedziałku wracamy do ciężkiej pracy.
 
- Ta walka na boisku pomogła mi podjąć decyzję o zmianie. Miałem czas na analizę i wiedziałem, że jeszcze mamy czas, by coś zmienić i odwrócić wynik meczu. Spokojnie popatrzyłem na ławkę i uznałem, że to Hamalainen da nam jakość. Ta bójka pokazała, że mamy drużynę. Jakby jeden zawodnik pobiegł, to miałbym problem w szatni, a tak pokazaliśmy, że jako drużyna jesteśmy mocni i skoczymy za sobą w ogień.
 
- Tomek Jodłowiec ma do wykonania zadania, które mu daję na przedmeczowej odprawie. Widziałem go w dużo lepszej dyspozycji, ale to jest bardzo ważny dla nas zawodnik. Wykonuje czarną robotę, którą nie zawsze widać. Grałem na takiej pozycji i wiem, że często trzeba dużo biegać, by inni zawodnik mógł błyszczeć.
 
- Nie widziałem z ławki, czy przy bramce Kaspera był spalony. Obejrzę sytuację na DVD i się do niej ustosunkuję. Takie sytuacje są jednak wkalkulowane w ten sport.
 
- Szkoda każdej żółtej kartki. Będziemy na ten temat rozmawiać z Nemanją. Nie dziwię się jednak jego ekspresji, napastnicy tacy właśnie są.
 
- Oby ten gol był punktem zwrotnym dla Kaspera Hamalainena. To zawodowiec, jest bardzo zdyscyplinowany i akceptuje każdą decyzję. Pokazał niejednokrotnie na treningach wyrównawczych, że walczył i chciał przekonać sztab szkoleniowy. Dajmy mu jeszcze trochę czasu, ja w niego wierzę, jak i innych piłkarzy. Oni muszą być cierpliwi i wiedzieć, że dostaną szansę.

Przeczytaj również