Magiera: Nie boimy się Borussii. Zapomnieliśmy o poprzednim meczu

Zespół, którego trenerem był jeszcze Besnik Hasi, skompromitował się w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Legia przegrała na własnym stadionie aż 0:6.

- Poprzedni mecz z Borussią włożyliśmy do szafy, zamknęliśmy w niej i już tam nie patrzymy. Takie spotkania się zdarzają. Dzisiaj jesteśmy innym zespołem. Widziałem ten mecz, mam swoje wnioski, ale nie będę do niego wracał w kontekście analizy wtorkowego spotkania. Patrzymy w przód. Oglądałem BVB w meczu z Bayernem, to zespół bardzo dobry, ale to wiemy - mówi Magiera.

 

- Każdy mecz jest inny. Jutro wyjdzie jedenastu zawodników obydwu drużyn po to, aby być skutecznym w swojej grze. Mamy swój plan, ale go nie zdradzę. Musimy zagrać na maksimum możliwości, aby mieć korzystny wynik. Musimy potwierdzić dobrą dyspozycję. Dziś myślimy inaczej, niż we wrześniu, myślimy pozytywnie. To ważny mecz, aby potwierdzić to, co robiliśmy w poprzednich spotkaniach - dodał trener Legii.

 

- Dla mnie najważniejszy jest dobry występ całej drużyny. Wiemy, w jakim jesteśmy miejscu i jak gra Borussia. Nie będziemy się jednak ich bać – no bo czego się bać? Kochamy to, co robimy. Przed nami kolejne wyzwanie - kończy Magiera.

Początek meczu Borussia - Legia we wtorek o 20:45.