"Majka może ukończyć Vueltę na podium"

Najlepszy wynik w historii startów Polaków w wielkich tourach osiągnął Zenon Jaskuła, który w 1993 roku zajął trzecie miejsce w Tour de France. Majka ma szansę na podobne osiągnięcie na trasie Vuelta a Espana.

Optymistą jest Dariusz Baranowski. Były kolarz i komentator Eurosportu uważa, że Polaka stać na miejsce na podium. Musi jednak zgubić Holendra Toma Dumoulina, który obecnie zajmuje trzecie miejsce.

- Jeśli Majka go zgubi, to jest w stanie ukończyć Vueltę na podium. Jest jednak zdany tylko na siebie - mówi Baranowski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Majka nie może już liczyć na pomoc żadnego z kolegów. W składzie Tinkoff-Saxo nie ma już górala odpowiedniej klasy. Z wyścigu wycofał się Sergio Paulinho, który ucierpiał w wypadku z udziałem motocykla. Z kolei Paweł Poljański, który ambitnie pomaga Majce, nie jest w stanie dyktować mocnego tempa w górach.

W najbliższych dniach przed zawodnikami trzy piekielne etapy. Na poniedziałkowym odcinku zawodnicy będą podjeżdżać na Alto Emita de Alba. Nachylenie drogi wynosi tam prawie 22 procent.

Liderem Vuelta a Espana jest Włoch Fabio Aru z grupy Astana. Drugie miejsce ze stratą 27 sekund zajmuje Hiszpan Joaquin Rodriguez z Katushy, trzeci - pół minuty straty - jest Dumoulin z Gianta. Majka do Aru traci minutę i 28 sekund.