Maloca: Nie możemy pozwolić sobie na chwile rozkojarzenia

Maloca: Nie możemy pozwolić sobie na chwile rozkojarzenia
Marcin Kadziolka / Shutterstock.com
- Podczas derbów w Gdyni emocje sięgały zenitu i podejrzewam, że podobnie będzie w poniedziałek na naszym stadionie. Liczę jednak, że tym razem finał będzie inny i mecz z Arką zakończy się naszym zwycięstwem - mówi obrońca Lechii Mario Maloca.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Jako były zawodnik Hajduka Split znam doskonale derbową atmosferę. W swojej karierze rozegrałem niejedno spotkanie w derbach Chorwacji z Dinamem Zagrzeb, więc gra w derbach Trójmiasta to nie będzie dla mnie całkowicie nowe doświadczenie. Zresztą już podczas meczu w Gdyni mogłem przekonać się, że także tutaj emocje potrafią sięgnąć zenitu
- podkreśla obrońca cytowany przez oficjalną witrynę zespołu. -
Bardzo chciałbym, by w poniedziałek na naszym obiekcie zjawiło się mnóstwo kibiców, którzy poniosą nas swoim dopingiem i po ostatnim gwizdku będziemy mogli cieszyć się wspólnie z wygranej
- dodaje.



Zdaniem Chorwata kluczem do sukcesu w derbach będzie zachowanie koncentracji przez całe spotkanie.
- Nie możemy pozwolić sobie na chwile rozkojarzenia, bo wówczas bardzo łatwo popełnić błąd, który może być bezlitośnie wykorzystany przez rywala. Dlatego od pierwszej minuty musimy być skoncentrowani i skupieni na realizacji założeń taktycznych. Wtedy będziemy mogli narzucić przeciwnej drużynie nasze warunki gry
- przekonuje podopieczny Piotra Nowaka.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również