Manchester City – drużyna za miliard euro

Manchester City – drużyna za miliard euro
charnsitr/Shutterstock
Manchester City w ciągu ostatnich siedmiu lat na transfery przeznaczył trochę ponad miliard euro – dokładniej miliard i cztery i pół miliona. To najwięcej spośród wszystkich klubów na świecie.


Dalsza część tekstu pod wideo
Era Sheikha Mansoura – początek 1 września 2008 roku – zaczęła się z przytupem. Transferem Robinho za 43 miliony euro, brazylijskiego skrzydłowego Realu Madryt, o którego starała się wówczas także Chelsea Londyn.


Potem poleciało już jak z płatka – od Carlosa Teveza, Yaya Toure, Edina Dzeko, Mario Balotellego, Davida Silvy, przez Samira Nasriego i Sergio Aguero, po Raheema Sterlinga oraz Kevina De Bruyne. Milion do miliona, aż uzbierał się ponad miliard.


W ciągu siedmiu ostatnich lat nikt na świecie na budowanie drużyny nie przeznaczył tak gigantycznej sumy pieniędzy, co Manchester City. Od 2008 roku na piłkarzy nie wydał tyle nawet Real Madryt – 914 milionów. Nie mówiąc już o Chelsea Londyn – 735 mln – czy Barcelonie – 688 mln – gdyż takie kwoty w porównaniu do tej „The Citizens” wyglądają po prostu blado. Warto również wspomnieć, że rywal zza miedzy, Manchester United, na transferowe szaleństwa w ostatnich siedmiu sezonach przeznaczył skromne 598 milionów euro.


Ogromne wydatki znalazły wprawdzie swoje odzwierciedlenie w trofeach na rodzimym podwórku. Nie dały jednak sukcesów w Europie. Mimo tak potężnej sumy Manchester City wciąż czeka na triumf w Lidze Mistrzów. Czy wielomilionowe transfery Raheema Sterlinga i Kevina De Bruyne przybliżą ten klub do upragnionego pucharu LM?


A oto najdroższe transfery Manchesteru City za transfermarkt.de:

Przeczytaj również