Wielka podwyżka De Gei?

Długo wydawało się, że latem hiszpański bramkarz zmieni barwy klubowe i przejdzie do Realu Madryt. Ostatecznie transfer nie doszedł do skutku - oba kluby zbyt długo zwlekały z załatwieniem wszystkich formalności.

Obecny kontrakt Hiszpana z Manchesterem United wygasa wraz z końcem czerwca 2016 roku. Nad klubem z Old Trafford zawisła więc groźba, że wkrótce i tak straci swojego bramkarza, a w dodatku nie zarobi na nim nawet funta. W tej sytuacji działacze "Czerwonych Diabłów" postanowili działać. Do Manchesteru przyjechał już Jorge Mendes, który będzie reprezentował interesy De Gei w rozmowach kontraktowych z klubem.

Według angielskich mediach De Gea mógłby liczyć na pięcioletni kontrakt. Na jego mocy Hiszpan mógłby liczyć na ogromną podwyżkę. Obecnie 24-letni bramkarz ma zarabiać blisko 50 tysięcy funtów tygodniowo. W przyszłości jego tygodniówka mogłaby wynosić nawet 200 tysięcy funtów. Ponadto w umowie miałaby zostać zapisana klauzula odstępnego na poziomie 50 milionów euro.

Na razie Hiszpan ogląda mecze Manchesteru United z trybun. Louis van Gaal stwierdził, że jego piłkarz jest zbyt rozkojarzony transferem, by grać w pierwszym składzie. Sezon w bramce "Czerwonych Diabłów" rozpoczął Sergio Romero.