Mancini: Sytuacja w Interze była absurdalna

Mancini: Sytuacja w Interze była absurdalna
lev radin/Shutterstock
Roberto Mancini tuż przed startem tego sezonu przestał prowadzić Inter Mediolan. Włoski szkoleniowiec powiedział, że gdyby dalej prowadził „Nerazzurrich”, to mieliby oni świetny sezon. 


Dalsza część tekstu pod wideo
- Inter stworzył sytuację, która była absurdalna. Było coraz trudniej prowadzić zespół. Mówiło zbyt wiele osób - powiedział Mancini, cytowany przez „la Stampa”. 


- Właściciele z Suning Group mieli ze mną doskonałe relacje. Smutno było mi odejść. Jestem pewien, że mielibyśmy wspaniały rok - dodał.


- Chłopcy prezentowali się coraz lepiej. Mój Inter przygotowywał się, aby znów zwyciężać, ale do dobrej pracy potrzebowaliśmy zaufania u wszystkich - podkreślił.


Na stanowisku zastąpił go Frank de Boer, który po kilku tygodniach został zastąpiony przez Stefano Pioliego. 


- On powiedział, że drużyna nie biega na treningach. To nieprawda. Wybaczam mu, ponieważ praca w Interze w tych warunkach nie była łatwa. On nikogo nie znał, nie pomagano mu, więc to naturalne, że szukał wytłumaczenia - stwierdził Mancini. 


- Szkoda, że skończyło się to źle. On potrzebował więcej czasu, aby się dostosować - podkreślił.


Inter zajmuje czwarte miejsce w tabeli Serie A ze stratą dziewięciu punktów do liderującego Juventusu. W następnej kolejce zagra na wyjeździe właśnie z ekipą „Bianconerich”.

Przeczytaj również