Mandżukić o początku w Juve: To był fatalny czas

Mandżukić o początku w Juve: To był fatalny czas
Ivica Drusany / Shutterstock.com
Mario Mandżukić zdradził, że na początku przygody z Juventusem miał ogromne problemy. - To był fatalny czas - mówi napastnik reprezentacji Chorwacji.


Dalsza część tekstu pod wideo
29-letni piłkarz trafił do Juventusu latem 2015 roku, ale niemal od razu przytrafiły mu się kłopoty zdrowotne.


- Złapałem infekcję podczas meczu z Udinese w pierwszej kolejce sezonu. Brałem antybiotyki. Czułem się bardzo źle przez dwa miesiące. W dodatku doznałem kontuzji w meczu z Genoą. To był fatalny czas - nie ukrywa Mandżukić.


- Czasami nie spałem przez całą noc. Myślałem wtedy o tym, co się ze mną dzieje. Byłem zdesperowany. Coś podobnego nie przytrafiło mi się nigdy wcześniej. Pomógł mi trener Massimiliano Allegri. Obdarzył mnie zaufaniem. To znaczy dla mnie bardzo dużo - dodał Chorwat.


Mandżukić przyznaje, że jest pod wrażeniem obecnego klubu i jego piłkarzy.


-  Juventus to prawdziwa instytucja. Mam duży szacunek do kolegów z drużyny. Buffon był moim idolem w dzieciństwie, a z Chiellinim stoczyłem wiele dobrych pojedynków. Zawsze podawaliśmy sobie ręce po meczach. Nie było łez, ale walka dwóch prawdziwych mężczyzn - komentuje Mandżukić.

Przeczytaj również