Matras: Nie lubię oglądać meczów, w których nie gram

Mateusz Matras w meczu z Górnikiem Zabrze obejrzał czwartą żółtą kartkę w tym sezonie. Zawodnik trenował przed spotkaniem z Legią, ale do Warszawy nie pojechał. Jego przerwa potrwa trzy tygodnie, bo w międzyczasie reprezentacja Polski grała z Islandią. - Chciałbym grać bez przerwy, nawet w potyczkach, które się przegrywa. Wtedy wiem, co jest nie tak i co zrobiłem, że przyczyniłem się do porażki. Oglądałem mecz w domu, ale nie lubię tego robić. To dziwne uczucie - mówił w rozmowie z oficjalną witryną Pogoni zawodnik.

- Nie lubię oglądać meczów, w których nie gram. To dziwne uczucie. Inaczej jest, jak się jedzie z drużyną i ogląda spotkanie na trybunie. Chłopaki wyjechali do Warszawy dwa dni wcześniej. Nie było sensu jechać. Obejrzałem ten pojedynek, ale to nieprzyjemne uczucie. Chciałbym grać bez przerwy. Nawet w potyczkach, które się przegrywa. Wtedy wiem, co jest nie tak i co zrobiłem, że przyczyniłem się do porażki

- Pamiętam, że w poprzedniej rundzie - gdy wygraliśmy w Poznaniu - to spotkanie nie należało do łatwych. Mieliśmy wtedy trochę szczęścia. Zagraliśmy konsekwentnie, strzeliliśmy więcej goli i mam nadzieję, że podobnie będzie w niedzielę w Szczecinie. Najważniejsze jest to, żeby nasza gra była dużo lepsza niż ostatnio

Źródło: asinfo.

Matras: Nie lubię oglądać meczów, w których nie gram

Przeczytaj również

Dyskusja