McLaren: W rosyjskim futbolu istniał osobny proceder dopingowy

McLaren: W rosyjskim futbolu istniał osobny proceder dopingowy
Marco Iacobucci EPP / shutterstock.com
Proceder dopingowy w Rosji dotyczył także futbolu - nie ma wątpliwości Richard McLaren. Za jego pomocą tuszowano stosowanie niedozwolonych środków przez piłkarzy.
McLaren od wielu miesięcy zajmuje się badaniem dopingowego procederu w Rosji. Opublikował już dwa raporty na ten temat. Z pierwszego wynikało, że laboratoria antydopingowe w Soczi i Moskwie, ministerstwo sportu oraz służby specjalne brały udział w tuszowaniu wpadek rosyjskich sportowców podczas igrzysk olimpijskich w Soczi. Drugi ujawnił skalę problemu w rosyjskim sporcie. W latach 2011-15 w doping miało być zamieszanych ponad 1000 zawodników uprawiających trzydzieści dyscyplin sportu. Praca poskutkowała wykluczeniem części reprezentacji Rosji z igrzysk w Rio de Janeiro. Nie wystąpili na nich m.in lekkoatleci z tego kraju.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz McLaren wziął się za futbol. Kilka dni temu media poinformowały, że niedozwolone wspomaganie stosowali wszyscy piłkarze reprezentacji Rosji uczestniczący w mistrzostwach świata w 2014 roku. Nic im to nie pomogło - "Sborna" zakończyła występ w Brazylii już w fazie grupowej.
Zdaniem Kanadyjczyka proceder polegał na podmienianiu próbek z moczem. W ten sposób badanie wykazywało, że zawodnik nie stosował zabronionych substancji.
- Istniał bank z "czystymi" próbkami moczu, z którego bez cienia wątpliwości korzystano w futbolu - powiedział Kanadyjczyk w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ARD, który zostanie wyemitowany w środę.
McLaren dodał, że Światowa Agencja Antydopingowa skonfiskowała 155 prawdziwych próbek. Żadna z nich nie została jeszcze przebadana przez laboratorium poza granicami Rosji.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również